Pamiętając co mamy w lodówce tworzymy jadłospis na cały tydzień. To jest czas, gdzie w spokoju możemy przejrzeć internet w poszukiwaniu pomysłów. Jest to o tyle mocne narzędzie, że gdy w lodówce zostały nam pieczarki i wpiszemy frazę danie z pieczarkami, to wyskoczą nam tysiące dań, które możemy dostosować do swoich upodobań.

POBIERZ MÓJ PLANER FIT Planowanie posiłków to jedna z tych czynności, które robię każdego tygodnia. Uwielbiam rozpisywać i ustalać, co będziemy jeść przez kolejne 7 dni. Muszę przyznać, że bywa z tym niełatwo, bo albo mam za dużo pracy i zbyt mało czasu, albo mi się zwyczajnie nie chce. W takich sytuacjach przydaje się coś, co nas zmotywuje. Mały impuls, który powoduje, że nie poddamy się po pierwszym tygodniu. Wiedząc, że wszyscy lubimy rzeczy ładne, a one nas niesamowicie inspirują, przygotowałam kolejną grafikę do pobrania. Wiem, że będzie przydatna, bo prosiliście o nią nie raz. Ma być ona, po Dzienniku Diety, następnym krokiem do realizacji planu dbania o jedzenie zdrowych posiłków. Tym razem na blogu znajdziecie Plan Menu Tygodnia. Jego realizacja w październiku nie jest przypadkowa, w Tesco trwa właśnie Miesiąc Zdrowego Odżywania! Warto planować obiady, śniadanie i kolacje z wyprzedzeniem, a z dobrą motywacją jest to o wiele łatwiejsze. Nie odkładajmy tego na kolejny poniedziałek czy miesiąc, tylko zacznijmy już dziś Grafiki do planowania posiłków na tydzień zaprojektowałam w trzech wersjach. Pierwsza z nich jest idealna na start, ponieważ wypełniłam ją dla Was zdrowymi przepisami, które zostały opracowane pod czujnym okiem pani dietetyk (mgr inż. Magdalena Maławska). Zbilansowane, smaczne posiłki, które tam znajdziecie, są niezwykle inspirujące. Uzupełnianie nimi planera było dla mnie wielką przyjemnością. Więc jeśli jeszcze nie wiecie jak zacząć, to rozwiązanie macie podane na tacy. Wypełnione menu ma wpisane nazwy dań i listę zakupów z produktami potrzebnymi do ich wykonania oraz czas przygotowania. Sposoby wykonania przepisów oraz szczegółowe proporcje znajdują się na stronie Smacznej Stronie Tesco. Dwa pozostałe plany menu tygodnia możecie już wypełniać sami. Posłuchałam rad i przygotowałam grafiki w wersji kolorowej oraz czarno-białej. Znajdziecie w nich miejsce na wpisanie dania dnia, które jest najważniejszym posiłkiem, wraz z czasem przygotowania oraz listą zakupów na dany dzień. Jest też pole do uzupełnienia śniadania, kolacji oraz przekąsek. Poza argumentem, którym jest zdrowie, idzie jeszcze wiele innych zalet, które daje nam planowanie tego co będziemy jeść w danym tygodniu. Dopóki sama nie zaczęłam realizować tego rozwiązania, w sumie już spory czas temu, nie byłam ich nawet świadoma. Co jeszcze daje nam więc przygotowanie wcześniejszej listy posiłków i jak wprowadzić te działania dzięki mojemu planerowi menu? Zaczniemy jeść regularnie. To nieodłączny temat związany ze zdrowiem, o którym zapominamy. Pamiętajcie, nasz metabolizm nie jest głupi i nie da się go oszukać. Na pewno wiecie, że jedzenie wieczorem dań o kaloryczności, którą powinniśmy rozłożyć na cały dzień, nie jest dobrym pomysłem. Z przygotowanym wcześniej planem jest znacznie łatwiej. Wystarczy, że do menu ode mnie dopiszecie kalorie posiłków, miejsce na pewno się znajdzie. Będziemy jeść dania zróżnicowane. Ponieważ kiedy widzisz wcześniej listę posiłków, możesz wyeliminować powtarzanie np. ryżu na dodatek do obiadu. Fajnie jest jeść różnorodnie, jajecznica może i smaczna, ale nie musi być przygotowywana na każde śniadanie. Zyskamy więcej czasu. Dlaczego? Możemy sobie ustalić, że na zakupy udajemy się tylko raz czy dwa razy w tygodniu. Wcześniej przygotowujemy listę rzeczy i dzięki planowi możemy ustalić ile czego kupimy. Moja grafika ma miejsce na listę zakupów na cały dzień i uważam to rozwiązanie za idealne. Osobiście jestem wielką fanką korzystania z e-zakupów i od paru miesięcy w sklepie byłam zaledwie kilka razy, ale to nie ma większego znaczenia. Po prostu uwielbiam raz w tygodniu usiąść wieczorem z rozpiską i zrobić wygodnie zakupy w tablecie, wbita fotel lub kanapę. Przestaniemy marnować jedzenie. Skoro wcześniej planujemy listę zakupów, to w lodówce i zamrażarce powinno znaleźć się tylko to, co zjemy. Oraz ewentualnie jakieś drobne przekąski. Nie ma co kupować na zapas nie wiadomo ile, a później wyrzucać, bo się psuje lub traci termin ważności. Zaoszczędzimy pieniądze, bo kupujemy tylko to, co jest potrzebne! Dla mnie ten argument jest bardzo ważny. Zawsze, kiedy mam lenia, uświadamiam sobie, że jeśli nie przygotuję menu, nie zrobię zakupów i w rezultacie będzie trzeba zjeść „na mieście”. A wiadomo, ceny nie są niskie. Więc jeśli nie planujecie specjalnego wypadu do ulubionej restauracji na obiad, to przygotujcie sobie wszystko wcześniej. Unikniemy fast-food’ów i jedzenia na mieście, ponieważ mamy jedzenie przygotowane w domu i możemy je szybko odgrzać w pracy. Jeśli nie ma takiej możliwości – szykujcie dania, które można zjeść na zimno. Oby nie za często. Kiedy jesteśmy zabiegani to naszym jedynym marzeniem jest szybko zejść. W końcu okazuje się, że lądujemy w barze szybkiej obsługi. Może się zdarzyć raz czy dwa, ale sama wiem, że pozwalając sobie na taki „przywilej”, szybko wpadamy w sidła rutyny o nazwie „bo szybko”. Możemy sprawić bliskim przyjemność, przygotowując im pięknie zapakowane lunchboxy. Jakiś czas temu udostępniłam naklejki na posiłki pakowane w pudełka, które mają umilić dzień, skorzystajcie z tej opcji Przekonałam Was? A może widzicie jeszcze jakieś dodatkowe plusy? Dajcie znać w komentarzach Grafiki są gotowe pobrania, linki do nich znajdziecie powyżej. Przygotowane są w wysokiej jakości druku w formacie A4. Żeby pobrać należy po prostu kliknąć na wybrany wzór i ze strony, która się otworzy – zapisać plik. Aby uniknąć pytań, zaprojektowałam je w programie Adobe Photoshop. Październik to miesiąc wyzwań i mobilizacji. Żeby było łatwiej wystartować – Tesco przygotowało wspaniałe konkursy – Wielki QUIZ i Mini QUIZ! Do wygrania są świetne nagrody, iPhone i iPad! ❤ Mam nadzieję, że moje grafiki się przydadzą i przyczynią do realizacji planu zdrowego odżywiania Enjoy!!

4 sposoby, dzięki którym twoje planowanie posiłków stanie się skuteczne Strona główna / Blog / 4 sposoby, dzięki którym twoje planowanie posiłków stanie się skuteczne Poprzedni Kolejny
Większość z Was zapewne kojarzy programy kulinarne 30 i 15 minut Jamiego. Jakiś czas temu po obejrzeniu kilku odcinków pod rząd, przy desce do prasowania, usiadłam sfrustrowana i pomyślałam, kurde co ze mną jest nie tak, jeśli on może przygotować obiad w 15 minut, to czemu ja nie mogę? I wtedy mnie oświeciło. Przecież on ma plan, nie przychodzi na pełnym spontanie na plan zdjęciowy, nie staje przed drzwiami lodówki i mówi, no dobra to dzisiaj będzie…, tylko jeszcze skoczę po marchewkę do sklepu i robimy. On ma wszystko obmyślone, cały scenariusz powstawania danego dania. A jakby tak napisać sobie scenariusz obiadów na cały tydzień? Ba! Pójść nawet o krok dalej. Robić zakupy obiadowe raz w tygodniu i w ciągu tygodnia nie dokupować żadnych składników, aby stworzyć obiad. Czy to możliwe? Możliwe! Ten sposób został u nas testowany przez 8 tygodni i działał rewelacyjnie. Po co? Miałam dosyć ciągłego zastanawiania się co zrobić na obiad. Codziennych zakupów, dokupowania. Darek nienawidzi pytania „co zjesz na obiad?”, a ja nienawidzę odpowiedzi „zjem co zrobisz”. Ten plan miał również na celu usystematyzowanie wydatków, nie zminimalizowanie ich, bo można taniej, ale z pewnością ta metoda pozwala nam sporo zaoszczędzić. O wiele mniej jedzenia również wyrzucamy, bo nie robimy przypadkowych zakupów. Jakie są założenia? Pierwszym założeniem było stworzenie takiego menu, które będzie pasowało i dorosłemu mężczyźnie i 2 latkowi (uczulonemu na produkty mleczne). Tylko raz w tygodniu jest danie zawierające śmietanę i serek, ale wtedy dla Antosia jest zupa pomidorowa. Kolejna rzecz, na której mi zależało to robienie zakupów raz w tygodniu. Brzmi dosyć abstrakcyjnie. Założyłam, że „najważniejsze” posiłki je się w piątek, sobotę i niedzielę. Są one o wiele bardziej odświętne, wtedy możemy spodziewać się też gości i wtedy też na obiad podawane są świeże warzywa. W kolejnych dniach korzystamy z sałatek w słoikach czy ulubionych ogórków konserwowych Antka. Kolejna sprawa, która mi wiele ułatwiła i przyśpiesza przygotowanie obiadu, to fakt, że wolimy jeść kasze zamiast ziemniaków. Jeśli obawiacie się, że możecie zostać niewolnikami takiego systemu i narzucicie sobie obowiązek codziennego gotowania, nie obawiajcie się. Jeśli zdarzy się tak, że w jakimś dniu wypadnie Wam obiad na mieście, impreza u znajomych itp, nie musicie się martwić, że jakaś część produktów będzie do wyrzucenia. Tak dopierałam produkty, aby żadne z nich nie miało bardzo krótkiego czasu do spożycia. Śmiało możecie przesunąć jakiś dzień, a przy kolejnych zakupach ominiecie niektóre produkty i zrobicie mniejsze zakupy. A co do pojawiających się nowalijek. Sałatki w wekach nie psują się tak szybko, jeśli macie okazję kupić w danym dniu świeże warzywa, po prostu wkomponujcie je w menu na dany dzień, a weki mogą sobie poczekać, nawet kapusta pekińska tak szybko się nie psuje. Kilka pierwszych tygodni planowałam z zupami co drugi dzień, u nas jednak nie ma aż takiego zapotrzebowania na zupy, więc je zminimalizowałam. Listę podzieliłam na zakupy, które robi się co tydzień i takie, które można zrobić raz w miesiącu. Najwięcej w jednym tygodniu zapłaciłam 190 zł, a średnio wychodziło 170 zł. Na liście może Was zdziwić to, że są zapisane 2 jajka. Oczywiście kupuje od razu 10 jajek, to chyba jedyna sytuacja, gdzie biorę pod uwagę już śniadanie lub kolacje (a ta liczba ma Wam tylko pokazać jaką dokładną ilość produktów wykorzystuje w danym tygodniu). Podsumowując: obiady ułożyłam pod dorosłego mężczyznę i dziecko zakupy robię raz w tygodniu ( w tym dniu robię tylko zakupy obiadowe) posiłki są dla 4 osób dorosłych i dziecka wybieramy dodatki z pośród kilku ulubionych propozycji (buraczki, ogórki, kasza, ziemniaki) przygotowuję mięsa zaraz po zakupie (kroje i ubijam schab, marynuje udka) Kolejnym moim krokiem jest organizacja wszystkich moich posiłków podczas diety rozdzielnej (nie łączę w niej białek zwierzęcych z węglowodanami). Taki plan pozwoli mi kontrolować wszystko co jem, ale też w pełni wykorzystywać wszystkie produkty. Na przykład kupując mleko migdałowe, które kosztuje 16 zł, staram się je wykorzystać w ciągu kilku dani, tak aby się nie zmarnowało. Dzięki temu nie kupuje nic z nadwyżką i nic się nie marnuje. Listę z zakupami na jeden taki dzień znajdziecie poniżej, a dokładne przepisy na poszczególne posiłki TUTAJ. Podanych list nie musicie drukować, możecie ściągnąć je na telefon, dzięki czemu zawsze będziecie mieć je pod ręką. Stwórz swoje menu 🙂 Do pobrania lista zakupów lista a tutaj znajdziecie wszystkie przepisy No i oczywiście czy w ogóle przemawia do Was taki system przygotowywania obiadów.
Planowanie posiłków pozwoli Ci jeść różnorodnie a przy tym sporo zaoszczędzić (o ile nie żywiłeś się wcześniej pomidorową przez tydzień). W naszym przypadku obiady na tydzień dla dwóch osób to koszt około 120-140 zł.
Używacie tabelek, rozpisek, czy tam innych plannerów obiadowych? Ja nigdy! Próbowałam parę razy, przymuszona! przez niejakiego Męża, ale za każdym razem COŚ się musiało zadziać: albo zapomniałam o nim, albo nie zdążyłam zrobić tego, co miało być, albo pomyliłam dni, albo coś tam… Ale mówię sobie dość! Postanowiłam się w końcu tego trzymać. Głownie ze względów ekonomiczno- finansowych. Ale także po to, by nagle nie obudzić się z przysłowiową ręką w nocniku, za pięć piąta i kombinować, czym nakarmić głodnego, zapracowanego Pana Domu. Więc od wczoraj jestem zorganizowana, perfekcyjna do granic możliwości, postanawiam mieć planner. Będę co niedzielę układać plan posiłków na cały tydzień, od razu dopisując do tego to, co nam potrzeba. Lista na zakupy zrobi się automatycznie, a ja nie będę zaskoczona, że czegoś nie ma.. Tak sobie marzę..bo pewnie po 4 dniach już mi nie wyjdzie, no ale może jednak.. Jak postanowiłam tak się zabrałam do roboty i żeby stracić trochę więcej czasu, zrobiłam sobie sama swój własny planner! Po co brać gotowe z internetu? Przecież godzinka na malowanie nikomu jeszcze nie zaszkodziła 🙂 Więc mam plan + listę zakupów. Proste, przejrzyste i przede wszystkim do druku. I wisi. Zajął miejsce na okapie ( bo tylko tam da się przymocować magnes – wady lodówki w zabudowie), więc mam na niego oko. Mało tego nie muszę odpowiadać na odwieczne pytanie ludzkości: CO DZISIAJ NA OBIAD? Jeżeli macie ochotę, możecie pobrać go sobie o tutaj: PLANNER POSIŁKÓW + LISTA ZAKUPÓW , jest tak prościutki i przejrzysty, że będzie pasował w każdej kuchni 🙂 Mam nadzieję, że dzięki temu ograniczymy wyrzucanie jedzenia i resztek, a dodatkowo zaoszczędzimy trochę grosza. Próbuję, a nóż się uda! Jak widzicie, Liwia zadecydowała, że od poniedziałku do niedzieli jemy polędwiczki 😉 planer posiłków planer posiłków planer posiłków
Planowanie posiłków na diecie ketogenicznej może być wyzwaniem, ale dzięki kilku prostym wskazówkom można stworzyć pełnowartościowe menu na cały dzień. W artykule przedstawiliśmy kilka przykładów dań, które można włączyć do swojego menu, aby zaspokoić zapotrzebowanie na białko, tłuszcze i niskowęglowodanowe warzywa.
O mnie Sklep 0 Planowanie posiłków – nasze tygodniowe menu, zakupy i aplikacja Planowanie posiłków to rzecz, która odmieniła nasze rodzinne życie. Choć bardzo długo się tego uczyłam, to dziś widzę same zalety. Gdy zdarzają się dni bez planu, czuję się jak bez ręki. Niezmiennie zachęcam do tego, by spróbować planowania posiłków, a nawet jeśli nie zawsze zrealizujecie ten plan, to się nie zniechęcać. Żeby ułatwić przygotowanie takiego planu na tydzień, mam dla Was nasze przykładowe tygodniowe menu wraz z listą zakupów i wskazówkami jak te zakupy robimy, oraz informacje o nowej aplikacji Lidla, która przyda się Wam podczas zakupów. Lild jest partnerem tego wpisu, a ja przybliżę Wam w jaki sposób aplikacja lojalnościowa Lidl Plus wspiera moje planowanie posiłków i robienie mądrych zakupów. Zachęcam Was do zajrzenia na stronę o aplikacji, gdzie poznacie jej wszystkie funkcje. Dlaczego warto planować posiłki? Planowanie posiłków to dla mnie podstawowy sposób na ułatwienie sobie życia. Dzięki temu mam zawsze spokojną głowę oraz lodówkę i szafki z produktami, z których zawsze jestem w stanie przygotować coś pysznego. oszczędność czasu – idąc na zakupy mam gotową listę i dokładny plan, co kupuję. Biorę tylko wybrane rzeczy z listy, więc zakupy trwają znacznie krócej. Konkretniej. Robię je rzadziej, najczęściej raz w tygodniu, co dla mnie jest ogromną oszczędnością czasu. Dodatkowo ten czas oszczędzam też w codziennym życiu, bo nie zastanawiam się jaki posiłek muszę przygotować, wystarczy, że zerknę na nasze Tygodniowe Menu. Unikam sytuacji, w których chwilę przed gotowaniem idę do sklepu, bo brakuje mi jakiegoś składnika do przygotowania obiadu. oszczędność pieniędzy – planowanie posiłków sprzyja mądrym zakupom. Nie kupujemy za dużo, tylko to, co jest potrzebne, tygodniowe menu układamy w oparciu o zapasy, nie podejmujemy decyzji pod wpływem impulsu. Całe menu możemy ustalić w oparciu o promocję na dane produkty w sklepie. A to wszystko przekłada się na niższe kwoty wydane na jedzenie w miesiącu. Nie znoszę gazetek do domu, sprawdzam je online. Gazetki Lidla są też dostępne w Lidl Plus, więc zawsze mamy dostęp do tych aktualnych, a dodatkowo z aplikacją mamy rabaty procentowe na wybrane produkty. nie marnujemy jedzenia – na samą myśl o wyrzucaniu jedzenia pęka mi serce. Dzięki planowaniu posiłków takie sytuacje praktycznie nie mają miejsca w naszym życiu. Planowanie sprzyja wykorzystaniu wszystkich zapasów, które mamy w kuchni. To, co mam w lodówce wykorzystuję na bieżąco. Nic się nie psuje i nie traci terminu ważności. zdrowsza dieta – jakoś tak się składa, że częstsze wizyty w sklepie sprawiają, że w mojej diecie pojawia się więcej niezdrowych przekąsek. Dzięki planowaniu posiłków takie sytuacje praktycznie nie mają miejsca, choć zdarza się, że czasami niezbyt zdrowy zakup jest zaplanowany ;). regularne posiłki – zaplanowanie jedzenia przekłada się też na regularne pory spożywania posiłków. Dla mnie to ważne, bo bardzo odczuwam na zdrowiu, wadze i samopoczuciu. Zakupy raz w tygodniu Bardzo cenię sobie, gdy zakupy przebiegają szybko, wygodnie, możliwie w jednym sklepie. Zależy mi by bazować na świeżych czy sezonowych produktach. Czy da się robić zakupy rzadziej, np. raz w miesiącu? Pewnie jest to możliwe, ale my nie mamy wielkiej lodówki, która pomieściłaby miesięczne zapasy, a tych zakupów raz w tygodniu nie odczuwamy bardzo, zwłaszcza, gdy możemy praktycznie wszystko kupić w tym samym sklepie. Nasze przykładowe Tygodniowe Menu Zazwyczaj planujemy posiłki tak, żeby nie jeść tego samego obiadu 2-3 dni pod rząd. Po prostu nam się to nie sprawdza i nawet, gdy mieliśmy większe porcje, to rzadko kiedy zjadaliśmy je na drugi dzień. Raczej robiliśmy zmianę w planie. Gdy mamy możliwość ugotować większą porcję, robimy to, a nadmiar mrozimy. Sprawdza się to idealnie na bardziej wymagające okresy. Kliknij w obrazek, by otworzyć menu w dużym rozmiarze Lista zakupów chleb tostowy ciemne pieczywo bagietka miód bazylia pomidory suszone pieczarki puszki pomidorów x4 rukola sałata lodowa pomidory cukinie x4 słonecznik łuskany bakalie lub mieszanka studencka banany jabłka x2 gruszka mąka x2 kg cukier makarony 2-3 rodzaje jajka mozzarella x3 mleko mascarpone masło ser żółty liliput kiełbaska truskawka/malina sok pomarańczowy Plan i zakupy w praktyce Sprawdzamy nasze zapasy – co znajdziemy w zamrażarniku, wśród sypkich produktów, co możemy z tych zapasów przygotować, co trzeba dokupić. Plan posiłków układamy zawsze w pierwszej kolejności o zapasy, które mamy w lodówce i produkty, które są już rozpoczęte. Przykładowo mamy otwarte opakowanie sera feta, więc planujemy, że jedną z kolacji będzie sałatka, której składnikiem jest feta. Sprawdzamy aktualne promocje w sklepie – dzięki temu wiemy, które produkty w sklepie są w niższej cenie i możemy tak ułożyć nasze tygodniowe menu, by niektóre z potraw dopasować do tych promocyjnych produktów. Często też organizowane są tygodnie, np. grecki, włoski czy azjatycki i dzięki temu możemy uwzględnić nowe przepisy w naszym menu. My staramy się raz w tygodniu wypróbować jakiś nowy przepis (z Lidl Plus nie przegapicie żadnego tematycznego tygodnia, więc można łatwo polować na swoje ulubione smaki). Ustalamy menu – tutaj pomocna jest lista ulubionych dań czy planowanie w oparciu o przepiśnik. Gdy będziecie mieć zaplanowane 2-3 tygodnie, to te karty z menu mogą służyć jako ściąga z przepisami na kolejne dni. Wybieramy takie dania, do których możemy wykorzystać podobne produkty, np. jeśli decydujemy się na dodanie do rosołu kawałka młodej kapusty, to uwzględniamy w menu inne danie z młodą kapustką. Planujemy też jedno z naszych standardowych dań, które szybko da się przygotować i zawsze wychodzi (makaron z pomidorami i mozzarellą). Patrzymy na to jakie mamy plany w ciągu tygodnia. Gdy mamy zaplanowane, np. wyjście z domu po południu, to stawiamy na szybsze dania bądź wpisujemy to, co mamy zamrożone. Wpisując konkretne dania do MENU zapisujemy od razu potrzebne produkty na liście zakupów. Na koniec dodajemy do listy inne produkty spożywcze, które musimy kupić czy np. chemię gospodarczą, ale najczęściej te produkty wpisujemy do listy zakupów w momencie, gdy stwierdzamy, że się kończą. Dobrym patentem jest jedna wspólna lista, np. zawieszona na lodówce – zakupy na przyszły tydzień. Przy realizacji menu nie boimy się zamiany posiłków czy rezygnacji z jakiegoś dania. Zawsze można je zjeść kolejnego dnia. Warto też poobserwować jaką ilość posiłków zjadacie, bo być może późny obiad będzie powodował, że nie będziecie jadać typowych kolacji. Aplikacja Lidl Plus Oprócz zalet wskazanych we wpisie, korzystanie z aplikacji ma też kilka dodatkowych plusów: przechowywanie paragonów – w aplikacji mamy wszystkie paragony za nasze zakupy, nie musimy ich gromadzić w portfelu, co dla mnie jest mega wygodne tylko z tą aplikacją mamy 30 dni na zwrot towarów przemysłowych przy każdych zakupach otrzymujemy zdrapkę ze specjalną promocją mapka – jeśli tak jak ja nie macie Lidla w bezpośrednim sąsiedztwie to szybko namierzycie najbliższy sklep. Dla mnie bomba, zwłaszcza, że w mojej okolicy mają niedługo powstać nowe sklepy Jeśli nie mieliście jeszcze okazji testować Lidl Plus to kolejną zaletą jest dostępność zarówno na iPhony i telefony z Androidem – warto spróbować, być może tutaj zacznie się Wasza przygoda ze świadomymi zakupami. A jak to jest z Waszymi zakupami? Wolicie te spontaniczne, częste i przy okazji, czy raczej zaplanowane od początku do końca. A może stosujecie mix rozwiązań? Napiszcie kilka słów jak to u Was wygląda 😉

OBIAD W 30 MINUT LUB DŁUŻEJ. - Kaszotto. - Risotto. - Curry z fasolką szparagową i młodymi ziemniakami (jadłonomia) - Najlepsze wegeburgery na świecie (jadłonomia) - Lasagne z cukinią i bakłażanem (wegan nerd) - Pierogi z soczewicą. - Zapiekanka makaronowa mac'n'cheese z dyni piżmowej (minimalist baker)

Strona główna Inspiracje Planowanie zakupów i posiłków Planowanie zakupów i posiłków – praktyczny poradnik, jak planować zakupy i posiłki, by nie marnować żywności Planowanie posiłków pozwala mieć zawsze gotowy pomysł na obiad, gotować bardziej ekonomicznie, spędzać mniej czasu w kuchni, nie marnować jedzenia, nie kupować zbędnych produktów oraz mieć realny wpływ na to, co zjadamy z rodziną. Jak planować posiłki? Planowanie posiłków to po prostu wymyślanie z wyprzedzeniem tego, co będziemy jeść. Najpierw znajdujemy pomysły na obiad na cały tydzień, później należy przygotować listę zakupów, na której umieścimy wszystkie potrzebne nam produkty. Do planowania trzeba się choć trochę przygotować, sprawdzając co mamy w lodówce i ile czasu w najbliższym tygodniu będziemy mogli poświęcić na gotowanie oraz uwzględniając budżet domowy. Posiłki najlepiej zaplanować tak, aby nie jeść tego samego kilka dni po kolei. Jeśli mamy większą porcję, to nadmiar można zamrozić. Sprawdzamy też aktualne promocje w sklepie – dzięki temu możemy kupować niektóre produkty po niższej cenie. Można wówczas inspiracji poszukiwać w promocyjnych gazetkach albo na stronach internetowych sieci handlowych. Warto też sporządzić listę ulubionych potraw, które mogą powtarzać się częściej. Potrawy można też wykorzystywać na kilka sposobów. Z usmażonych nadprogramowych naleśników można zrobić naleśnikowy tort, a jajka na twardo, które zostały ze śniadania, użyć do sałatki warzywnej. Podziel produkty na kategorie Sporządzając listę zakupów, koniecznie pogrupuj potrzebne Ci produkty na kategorie. Możesz pod hasłem „Pieczywo” wpisać 2 chleby żytnie, 6 bułek razowych oraz chałka a pod hasłem warzywa wypisać pomidory, paprykę, kapustę, marchew i cebulę. To pozwoli Ci zatrzymać się na jednym dziale i włożyć do koszyka wszystkie niezbędne z niego artykuły. Dzięki temu nie będziesz musiał chaotycznie przeskakiwać między półkami i bezustannie wracać się po coś do działu, który już przeszedłeś. Zabierz swoje wielorazowe torby i własne opakowania Aby nie dopuszczać do zanieczyszczenia naszej planety tonami bezużytecznego plastiku, warto jest pamiętać o zabieraniu swoich toreb na zakupy. Można też robić zakupy do kartonu szczególnie te pochodzące z działu warzywnego, Równie przydatne mogą być pojemniki na wędlinę, ser żółty oraz sypkie produkty. O czym jeszcze warto pamiętać, planując zakupy? Dla wszystkich, którzy nie wiedzą jak robić zakupy, by były one optymalne, przygotowaliśmy kilka wskazówek. Skorzystaj z wyprzedaży produktów o krótkim terminie. Zawsze sprawdzaj lodówkę z produktami do uratowania i uważnie czytaj daty przydatności do spożycia. Często sklep sprzedaje taniej rzeczy, które mają krótki termin, ale są jeszcze dobre do spożycia. To może być świetna okazja na zakup drogich produktów, na jakie nie pozwolilibyście sobie po normalnej ich cenie. Porównuj ceny produktów. Zamiast sugerować się wyłącznie ceną, upewnij się, czy droższe zawsze jest lepsze albo, czy ten produkt, który wydaje Ci się świetną propozycją cenową, nie posiada w składzie jakichś produktów, które wpływają na jego niską cenę. Może bowiem okazać się, że wybrany przez ciebie dżem zawiera w składzie znaczniej mniej porzeczek, za to duże ilości cukru. Sprawdzaj skład na etykiecie. Ładne i kolorowe opakowanie i atrybut ‘naturalne” przyciąga wzrok, podczas gdy po przeczytaniu jego składu okazuje się, że produkt nie ma z „naturą” nic wspólnego. Na etykiecie powinna być tabela pokazująca procentową zawartość takich składników jak tłuszcze, cukry czy białka. Zwróć na nie uwagę i rób jedynie zdrowe zakupy. Nie chodź na zakupy codziennie. Staraj się nie chodzić do sklepu po jedną rzecz. Poczekaj, aż lista zakupów stanie się już obszerna i wtedy wybierz się do marketu po większe zakupy. Idąc po jedną rzecz, z pewnością zakupisz masę dodatkowych produktów, które przyciągną Cię za każdym razem, gdy będzie częściej w sklepie. Jeśli już musisz dokupić w tym dniu tę rzecz, stosuj się do idei planowania zakupów i wyjdź ze sklepu faktycznie z jedną rzeczą. Nie rób zakupów, będąc głodnym. Warto wiedzieć, że uczucie głodu wpływa na większą liczbę zakupionych produktów, a przez chwilowe zachcianki ostateczny rachunek może okazać się miażdżący. Dlatego też, zanim pójdziesz się zakupy, najedz się i ruszaj na nie z pełnym żołądkiem a może uda Ci się przynieść do domu małe zakupy zawierające tylko te produkty, których naprawdę potrzebujesz Patrz na dolne półki Produkty, które w marketach są umieszczone w zasięgu wzroku, są kupowane przez klientów najczęściej. Dlatego warto też przyglądać się dolnym półkom sklepowych regałów, ponieważ można tam znaleźć produkty tańsze, a niekoniecznie gorsze co do jakości. Kupuj duże opakowania środków czystości. Duży 5-kilogramowy proszek do prania może być dużo tańszy niż ten, w półkilogramowym opakowaniu. Jeśli nie zużyjesz sam dużego proszku czy płynu do prania, kosmetyków, można je kupić na spółkę ze znajomymi. Potem podzielić kupione produkty i zaoszczędzić pieniądze na inny cel. Przypomnienie o Błąd! Przepraszamy, wystąpił błąd. Spróbuj ponownie później. Czy chcesz aby Cię powiadomić, kiedy przedmiot będzie dostępny? E-mail Prosimy uzupełnić pole. SMS Prosimy uzupełnić pole. Potwierdzenie przypomnienia Dzień i czas Brak podanej daty Dzień przypomnienia Dwa dni wcześniej Jeden dzień wcześniej W dniu oferty Godzina 00:00 01:00 02:00 03:00 04:00 05:00 06:00 07:00 08:00 09:00 10:00 11:00 12:00 13:00 14:00 15:00 16:00 17:00 18:00 19:00 20:00 21:00 22:00 23:00 Uwagi Aby skorzystać z naszej bezpłatnej usługi przypominania, prosimy najpierw o Twoje potwierdzenie. W tym celu prosimy podać adres e-mail i / lub numer telefonu i kliknąć „Aktywuj przypominanie". W zależności od wybranej formy kontaktu (e-mail, SMS), otrzymasz link aktywacyjny. Aby aktywować usługę przypominania, prosimy kliknąć w link w otrzymanej wiadomości. Potwierdzenie to nie będzie wymagane ponownie w przyszłości. Prosimy uzupełnić pola oznaczone *. Aby przesłać ten formularz, prosimy zaakceptować pliki cookie w ustawieniach zabezpieczeń przeglądarki. Wysyłanie SMS-ów jest możliwe tylko w krajowej sieci komórkowej. Przypomnienie może być wysłane tylko wtedy, gdy wybrana data jest w przyszłości i po pomyślnym uwierzytelnieniu Twojego adresu e-mail lub numeru telefonu. Twój adres e-mail i numer telefonu komórkowego są wykorzystywane w celu wysłania powiadomienia o wybranym artykule i przechowywane, aby zachować potwierdzone uwierzytelnienie przy korzystaniu z tej usługi przez Ciebie w przyszłości. W dowolnym momencie możesz zrezygnować z subskrypcji / usunąć dane poprzez „ formularz rezygnacji z usługi przypominania”. Pamiętaj, że aktywacja usługi przypominania jest dozwolona tylko w przypadku, gdy sam jesteś odbiorcą. Niedostępne Oferta już wygasła Aktywacja przypominania! Potwierdzenie przypomnienia Otrzymasz przypomnienie w dniu ${date} o godzinie ${time}. Wymagana aktywacja wiadomości (e-mail) Wymagana aktywacja wiadomości (SMS) Wymagana aktywacja wiadomości (e-mail / SMS) Na podany adres e-mail została wysłana wiadomość, aby potwierdzić Twój adres e-mail. Prosimy kliknąć w link w wiadomości. Na podany numer został wysłany SMS, aby potwierdzić Twój numer telefonu. Prosimy kliknąć w link w wiadomości. Na podany adres e-mail i numer zostały wysłane wiadomości, aby potwierdzić Twój adres e-mail i numer telefonu. Prosimy kliknąć w link w wiadomości. Jeśli strona z potwierdzeniem się nie otworzy, prosimy skopiować link i wkleić go w przeglądarce.

Mam nadzieję, że moje wskazówki pomogą ci w rozpoczęciu planowania jadłospisu. Planowanie swoich posiłków ma wiele korzyści i mimo że poświęcisz trochę czasu na zaplanowanie zakupów i posiłków na cały tydzień, to uwierz, że znacznie usprawni ci to gotowanie i skróci czas spędzony w kuchni oraz w sklepach.
Planowanie posiłków na cały tydzień jest bardzo trudne. Jednak dzięki temu można bardzo dużo zaoszczędzić. W jaki sposób planować posiłki? Lista potraw lubianych przez domowników Zanim zaczniesz planować jadłospis, zrób listę potraw, które chętnie jecie. Dzięki temu będziesz wiedzieć, co ugotować, aby nie zostawało zbyt wiele. Przygotowując listę potraw, weź pod uwagę możliwość ich mrożenia. Dzięki temu ograniczysz wyrzucanie jedzenia. Zamrożony posiłek jest świetną alternatywą np. w przypadku braku czasu na gotowanie. Przegląd lodówki i szafek W kolejnym kroku zrób przegląd lodówki oraz szafek kuchennych. Dzięki temu dowiesz się, jakie produkty należy szybciej zużyć, aby ich nie wyrzucać. Zastanów się, co możesz z tego ugotować lub co powinnaś dokupić, aby móc coś z tego ugotować. Planowanie menu w piątek W piątkowy wieczór znajdź czas, aby zaplanować posiłki na cały tydzień. Gdy planujesz jadłospis, powinnaś wziąć pod uwagę swój plan zajęć na cały tydzień. Kiedy będziesz miała więcej czasu na gotowanie, a w jakie dni najlepiej sprawdzi się wyciągnięcie gotowego obiadu z zamrażalnika. Gdy ustalisz harmonogram, na podstawie posiadanych produktów sporządź menu na cały tydzień. Następnie wypisz wszystkie produkty, które będą potrzebne. Sobotnie zakupy Ostatnim krokiem w planowaniu jadłospisu na cały tydzień są sobotnie zakupy. Gdy wiesz już, co chcesz ugotować i jakie produkty masz w domu, warto wybrać się na zakupy z listą. Dzięki temu zakupisz tylko te produkty, których potrzebujesz. Zdj. główne: Torbjørn Helgesen/
. 369 343 452 22 291 369 389 328

planowanie posiłków na cały tydzień